To rok, w którym Czesław Miłosz podjął ważną decyzję: został emigrantem politycznym i zamieszkał w siedzibie Instytutu Literackiego w Maisons-Laffitte. Stąd też i na kartach Agendy Jerzego Giedroycia z roku 1951 jego nazwisko pojawia się wielokrotnie, w kontekście spotkań, odczytów, audycji radiowych, książek itd. W majowym numerze „Kultury” ukazał się artykuł Miłosza pt. „Nie”, wyjaśniający powody decyzji o emigracji („To o czym opowiem można nazwać historią pewnego samobójstwa” – brzmi pierwsze jego zdanie).
W tym samym roku Giedroyc intensywnie zajmuje się planami utworzenia uniwersytetu dla młodzieży z Europy Wschodniej. Wiele miejsca poświęca jego organizacji, strukturze itp.
W zapiskach z lipca i sierpnia notuje także plan akcji informacyjnej, przygotowywanej na organizowany w Berlinie Wschodnim Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów. „Broszura, ulotka, list otwarty, Kultura, nagrać parę przemówień przez Radio Cz. Miłosza, inscenizacje Palestra, stand z książkami…” - wymienia.
Sam zresztą odwiedził wówczas Berlin Zachodni, a sądząc z zapisków, pobyt wykorzystał na intensywne spotkania i nawiązywanie nowych, przydatnych w pracy kontaktów.
Dorota Gut