Spis listów

List-11     List do niezidentyfikowanej osoby     1939-12-04


Bukareszt 4/XII 39


    Szanowny Panie Ministrze

    Ostatnim kurierem przesłałem Panu listy z Warszawy – cieszę się, że były dobre wiadomości. Z doświadczenia wiem, że listy do W-wy najlepiej przesyłać z Węgier. Załatwi to z chęcią Ulatowski w poselstwie budapeszteńskim.
    Oczekujemy tu Pana z prawdziwą niecierpliwością od ambasady do Baile Hercul. na dowód czego załączam list Kwiatk. Przy okazji będę miał parę próśb. Czy można prosić o interwencję w skarbie w sprawie a) rozrachunku kolejowego. Notatkę w tej sprawie ma Repeczko i Stebelski, który miał tę sprawę załatwić. Bodajże są to ostatnie zasoby finansowe R[aczyńskiego]. b) zmiana onych słynnych 325 tys. zł. Jest to już wprost paka ze względu na szkolnictwo polskie w Rumunii. Obiecał za tym chodzić Barański i Stebelski i w tej sprawie poszło chyba z 10 szyfrów. Bardzo będę wdzięczny za interwencję. Pan Łączk.[owski] i R.[aczyński] przywieźli mi luźną propozycję objęcia działu narodowościowego od Ładosia i u niego. Zaczepiałoby to trochę o p. Kazimierza. Byłbym już w Paryżu gdyby nie trudności z wizą francuską. Nie wiem, na ile to jest realne ze względu na zapowiadaną rekonstrukcję. W każdym razie mam już b. ciekawe kontakty mniejszościowe. Kończę również z Ł.[ączkowskim] organizację komórki pras-prop., po której sobie dużo obiecuję sobie. Wśród nas panuje oburzenie na p. Prądzyńską, która zamilkła zupełnie i straciła z nami kontakt. Co z nią się dzieje? Mam nadzieję, że nie jest w tarapatach.

    Łączę wyrazy prawdziwego szacunku

   Jerzy Giedroyć

Twoja przeglądarka nie wspiera wyświetlania dokumentów w formacie pdf. Kliknij tutaj aby pobrać dokument.


Wspomnienie Czesława Miłosza o Janie Ulatowskim.
Skan gazety "Tygodnik Powszechny", nr 8 z 23 lutego, 1997 r.
We wstępie jest pomyłka - Ulatowski umarł nie w lutym, a 13 stycznia 1997 r.