Spis listów

List-28     List do Antoniego Romana     1939-12-22


Bukareszt 22 grudnia


   Kochany Antku
   Wysłałem wczoraj egzemplarze „Polski Gospodarczej”, które wygrzebałem w konsulacie. Niestety nie stanowią pełnego rocznika. W każdym razie są w nich 2 Twoje exposé. Po wykorzystaniu zechciej je odesłać do konsulatu w Bukareszcie na ręce p. Buzka. Przesyłam przy liście ostatnie nry "Głosu Polskiego" jako lekturę na święta. Niestety nie jest to lektura przyjemna.
   Przy świętach jednak trzeba trochę przyjemnych rzeczy. A więc: Nulek Karczewski znalazł się na Węgrzech, jest już w Paryżu. Chciał iść do wojska, ale podobno proponują mu korespondenta PAT w Budapeszcie. Miałem wiadomość, iż Jah jest cały i zdrowy w Warszawie. Poza tym w dn. 11 grudnia przeszedł granicę Winiewicz w strasznym stanie. Jest obecnie w Budapeszcie. Jerzy idzie na dcę kompanii do linii. Wyjeżdża zaraz po świętach. W ubiegłą niedzielę wyjechał Stefan Frydrychowicz też wywalony ze sztabu na dcę batalionu. Niedługo ja też to zrobię z tą różnicą, że w proste sołdaty. No, ale widzę, że wpadam już w niewesołe rzeczy.
   Postaram się niedługo wpaść do Ciebie na pogawędkę. Sądzę, że jak przejdzie mi zapalenie oskrzeli, z którym łażę to to zrobię.
   Przesyłamy Wam z żoną opłatek z życzeniami. Trudno w te święta je sprecyzować. Ucałowania dla Jerzego pozdrowienia dla znajomych

   Twój Jurek


(1) - Jan Karczewski. Edynburg, ok. 1946