29/XII, Str. Constantin Nacu 4
Kochany
Bolku
Bardzo dziękuję Ci za obydwa listy. Nareszcie mam ślad wiadomości z domu. Bardzo Ci będę wdzięczny jeżeli w sposób gwałtowny będziesz naciskał swego
Litwina
o wizę dla mnie i dla żony. Może mi ją dać poselstwo litewskie w Belgradzie – chociażby. Trudno mi pisać, jak to dla mnie jest
ważne. Co do Ukraińców to z tutejszymi jestem w kontakcie z
Herodotem
w pierwszym rzędzie. Twój Ukrainiec jeszcze mi biuletynu nie wysyła – w każdym razie ich nie otrzymuję. Za wydawnictwa genewskie jestem Ci bardzo wdzięczny. Jakkolwiek przychodzą tu z opóźnieniem, to mimo to są dla mnie b. cenne.
Co do „Kuriera” to masz warunki prenumeraty w każdym nrze. Rachunek poleciłem wysłać. Tu nastroje są podobne do tych, o których piszesz. Wszelkie znaki na niebie wskazują, że na wiosnę tutejsze tereny
będą objęte wojną. Nastroje w takiej Rumunii np. są niesłychanie alarmistyczne. Poza tym można zaobserwować duży zwrot Turcji w kierunku antysowieckim. Napisz mi czy zdarzają się od nas okazje do Warszawy, przez które można
przesłać pieniądze.
Ściskam Cię serdecznie i przesyłam najlepsze życzenia Noworoczne.
Pozdrowienia dla znajomych
Twój Jurek