Szanowny Panie
Profesorze
Przesyłam Panu meldunek konsulatu w Czerniowcach, który niewątpliwie Pana zainteresuje. Jestem teraz niesłychanie podniecony
Piotrem Borkowskim, po którego poszli wczoraj Ukraińcy z O.U.N. – zupełnie pewni, którzy go mają przeprowadzić. Za tydzień ma tu być jeśli ma się rozumieć zdecyduje na przyjście.
Posłaliśmy do niego bardzo naglące listy. Jestem więc nawet zadowolony z braku wizy francuskiej, gdyż pozwala to mnie dopilnować tej historii. Przy okazji proszę przestrzec przed
p. Sołowijem, który przyjechał tu w jakiejś półoficjalnej misji – zdaje się dla zaagitowania O.U.N. — ale został przez nich zaagitowany i reweluje się tu b. antypolski.
Robota na kraj coraz bardziej kuleje i obawiam się – na podstawie meldunków – że nastroje w kraju są coraz gorsze. Trzeba coś koniecznie z tym zrobić.
Proszę przyjąć wyrazy poważania
Jerzy Giedroyć
24/I - 40