1939-11-25, Wacław Alfred Zbyszewski - Jerzy Giedroyc
Kochany Jurku, dziękuję Ci serdecznie za tak miły list z tyloma wiadomościami, oraz za Kurier Polski, którego Ci bardzo gratuluję – na pismo emigracyjne jest doskonały, biedny Kleszczyński bawi się w chłopomana, ale takie już czasy...