[Henryk Giedroyc. Agenda 1946]
27 lutego - 2 marca 1946


Italia Torino
    27 lutego
Byliśmy w mieście, kupiliśmy bułki
ja kupiłem słownik i gramatykę włoską
Przyjechała komisja z płk. Aleksandrowiczem.
Piszemy jeszcze raz deklaracje włoskie na innych drukach.
Włosi nie chcą uznawać matur po 1939 r. Aleksandrowicz podpisuje dokumenty.
Po kolacji w kinie Torino na „O sole mio” - słabe.
Głowa mnie boli

    28 lutego
Głowa boli
Biorę się trochę do nauki logarytmy
List od Anny

Tragedia miłosna Klimeckiego
dostał list że jego pani nie przyjeżdża i że chce go zapomnieć
w związku z tym ganianina poczta, telegraf, telefon, stacja kolejowa
– jestem wykończony
ciekawe co to może być może zmiana klimatu

Italia Torino
    1 marca
Walne zebranie wraz z wybraniem zarządu akademickiego – farsa
Klimecki wyjeżdża do Rzymu
zostaję sam

Po kolacji idę do miasta nadaję telegram do ukochanej Klimeckiego
Cine Ambrosio – La signora della 5a strada
Kupiłem bilet do teatru

    2 marca
List do Bańdziocha
List od Zosi, Jurka paczka z książkami od Jurka. Kartka od Jurka z Neapolu
Ma mnie ściągnąć do Rzymu

Nieudały wieczór
teatr odwołany do kina za późno
Następna