1944-05-18, Henryk Giedroyc - Jerzy Giedroyc
„Roboty mam makabryczną ilość, tak że pracujemy z Sikorką bez przerwy obiadowej i do zmroku. Czuję się zupełnie dobrze, śpię doskonale mimo grzmotów i innego rodzaju hałasów (...)
Wyfasowaliśmy berety, wyglądam b. dobrze, brakuje mi tylko jedwabnego szalika na szyję i będę wspaniałym typem Francuza, bardzo Cię o ten szalik proszę”.