Bohdan Osadczuk
(1920-2011)
W roku 1950 Jerzy Giedroyc i Józef Czapski uczestniczyli w Kongresie Wolności Kultury w Berlinie. Oburzyło ich pominięcie przez organizatorów Kongresu narodów takich, jak m.in. Rumuni, Węgrzy, Ukraińcy. Józef Czapski wytknął to nawet w swoim przemówieniu, co zwróciło uwagę obecnego na Kongresie młodego ukraińskiego dziennikarza - Bohdana Osadczuka. Tak zaczęło się pół wieku współpracy i przyjaźni Giedroycia i Osadczuka. Był on najbliższym współpracownikiem "Kultury" w sferze relacji polsko-ukraińskich, ale też - od kiedy zaczął pisywać do prestiżowego "Neue Zuericher Zeit" - istotnym propagatorem giedroyciowych koncepcji politycznych.
Był częstym gościem w domu "Kultury", a jako urodzony "anegdotczik" i gawędziarz - zazwyczaj był też wówczas "ataman" duszą towarzystwa.
Odznaczony Orderem Orła Białego, Bohdan Osadczuk był też laureatem nagrody im. Jerzego Giedroycia za działalność w imię polskiej racji stanu.