Dziennik Polski 27.07.1956 (Wielka Brytania) sygnatura: 1956_2_134
Wśród kawiarnianych plotek informacja, że na bankiecie dla „reżymowych delegatów” PEN Clubu, którzy wzięli w Londynie udział w międzynarodowej konferencji, zjawił się także Juliusz Mieroszewski.