Właściwie Edward Janus. W prasie przedwojennej występował pod wieloma pseudonimami. Publicysta, tłumacz, krytyk literacki, działacz komunistyczny. Po przerwaniu nauki w gimnazjum, wraz zajęciem Warszawy przez Niemców w 1915 r., był do końca I wojny światowej niewykwalifikowanym robotnikiem. Po odbyciu służby wojskowej, w 1923 r. związał się z Komunistyczną Partią Robotniczą Polski (od 1925 r. KPP). Zaangażowanie polityczne realizował nie poprzez bezpośredni udział w polityce, a raczej przez publikacje poświęcone sprawom bieżącym, ale też literaturze. Pisywał w m.in. w „Dźwigni”( w latach 1927-28), był pomysłodawcą powołania i sekretarzem redakcji „Miesięcznika Literackiego”(1929-31), w którym opublikował ponad 50 artykułów, recenzji i przekładów. Aresztowany z całym zespołem redakcji (IX 1931 r.), wraz z Broniewskim, Hemplem i Watem był więziony przez dwa miesiące.
W 1934 r. zaczął publikować w „Wiadomościach Literackich”. Ze względu na różnice światopoglądowe zerwał z KPP. W przeciwieństwie do większości członków partii był zdecydowanym przeciwnikiem polityki Stalina, chociaż pozostał wierzącym komunistą,
W 1939 r. wziął udział w kampanii wrześniowej, przedostał się na Węgry, gdzie pozostał w do końca II Wojny Światowej działając w Komitecie ds. Opieki nad Polskimi Uchodźcami. W 1944 r. ukrywał się u Ireny i Stanisława Vincenzów, z którymi był w przyjaźni.
W 1945 r. powrócił do Polski, pracował w Ministerstwie Kultury i Sztuki, a od 1946 r. nawiązał współpracę z „Kuźnicą”. Sprzeciwiał się administrowaniu kulturą, upolitycznieniu literatury oraz poddawaniu pisarzy dyscyplinie ideologicznej. Poparł powstanie, ale nie wstąpił do PZPR i odmówił poparcia dla ogłoszonego w 1949 r. w Szczecinie realizmu socjalistycznego, jako głównej dyrektywy pisarstwa. Odmówił Jakubowi Bermanowi poddania się samokrytyce, też w kwestii poglądów głoszonych przed wojną. Objęty zakazem druku, utrzymywał się z prac translatorskich. W 1955 r. odzyskał możliwość publikowania i pisał w „Twórczości”, wygłosił kilkanaście prelekcji w „Klubie Krzywego Koła”. W maju 1956 r., wszedł w skład kolegium powstałego miesięcznika „Dialog”. Wobec przełomu października 1956 r. zachował dystans, został wybrany do ZG Związku Literatów Polskich, wszedł w skład redakcji kwartalnika „Opinie”. W 1958 r. zrezygnował z tych funkcji. Był autorem wielu tekstów na temat literatury rosyjskiej, pisał m.in. o Boyu Żeleńskim, Gałczyńskim, Sienkiewiczu, Brzozowskim, napisał wstęp do pierwszej po wojnie edycji „Nienasycenia” S.I. Witkiewicza.
W 1960 r. wyjechał do Francji na leczenie choroby nowotworowej. Do Jerzego Giedroycia zwrócił się z propozycją wydania swych pism przedwojennych, niedopuszczonych do druku przez cenzurę PRL. Od lipca 1960 r., ciężko już chory zamieszkał w domu Instytutu Literackiego, ale nie był już w stanie pisać. Odwieziony przez Jerzego Stempowskiego do szpitala w Saint-Germain-en-Laye, zmarł tam 5 sierpnia.
Polski Słownik Biograficzny podaje, że: „zwłoki Stawara zostały przewiezione do Warszawy”, gdzie pochowano go z honorami dn. 14 VIII w Alei Zasłużonych na Powązkach. Tymczasem Zygmunt Hertz w liście do Czesława Miłosza (6 IX 1961 r.) pisał: „Nasza ambasada ludowa milusia. Aby zmniejszyć koszty, posłali prochy Stawara w paczce. Paczka adresowana jest na Związek Literatów w Warszawie, nadawcą jest Edward Janus. Dowcip polegał na tym, że na wywóz prochów trzeba mieć zezwolenie i prawdopodobnie specjalne opakowanie, a że nasi chcą najtaniej to zaadresowali jako przesyłkę.” („Zygmunt Hertz listy do Czesława Miłosza” IL 1992 Paryż).
Redaktor z powierzonych mu przez Stawara tekstów złożył tom „Pisma ostatnie”, wydany we wrześniu 1961 r.