Kultura 23/02/1969 (Polska) sygnatura: 1969_1_060
Janusz Wilhelmi odbiegając nieco od pełnego potępień tonu peerelowskiej prasy, z dużą dozą fałszywego współczucia, pisze o Kazimierzu Wierzyńskim jako o postaci tragicznej i skazanej na zapomnienie „relikcie epoki minionej, a nawet zamierzchłej”.