Czy Warszawa to ponure koszary?

Biuletyn Rozgłośni „Kraj”, nr 23 (32) 17.06.1956 (Polska) sygnatura: 1956_2_104

Karolina Beylin ma za złe Marianowi Pankowskiemu, że w opublikowanej na łamach majowej „Kultury” (1956) recenzji powieści Tyrmanda „Zły”, nie znając Warszawy, pisze o niej jako o „ponurych koszarach obudowanych kolumnami”.

Postacie powiązane

Pomiń sekcję linków społecznościowych Facebook Instagram Vimeo Powrót do sekcji linków społecznościowych
Powrót na początek strony