[Henryk Giedroyc. Agenda 1946]
Zapiski 27-30 marca 1946


Italia Torino
    27 marca
List do Tetty, Jurka
Telegram od Lulu i Eve dwa stare listy od Anny.

Wieczorem byłem na poczcie oraz w kinie „L'ottava moglie di Barbablù”
Kupiłem sobie pomarańcz

    28 marca
Paczka od Zosi z książkami

Byłem w mieście po obiedzie odbieram fotografie
kupuję część książek.
Oddaję fotografie do zarządu
List do Romana
Poszedłem do miasta – spotkałem Kaję który przyjechał na dwa dni
byliśmy razem na kolacji a po tym w kinie

Italia Torino
    29 marca
Po śniadaniu idę od razu do hotelu do Kai.
Łazimy po mieście, byliśmy na wystawie mechanicznej – bardzo piękna
Kaja targuje aparat za 75.000
Byłem z nimi na obiedzie w hotelu
Odwożą mnie do domu jeepem
Telegram od Klimeckiego – podobno w Rzymie rok zaczyna się dopiero od 1 maja
Telegram do Klimeckiego. Kolacja w ich hotelu
kino i pożegnanie Kai

    30 marca
O godz. 10.00 Walne zgromadzenie studentów
okropne.
W poniedziałek o godz. 08.00 zaczynają się studia – mają trwać 3 ½ miesiąca
mają być także wykłady pomocnicze polskie
Po obiedzie byłem w mieście kupuję bruliony oraz mały spacer.
Po kolacji w kinie „Figlio della Furia”
Zacząłem list do Anny.
Następna