[HENRYK GIEDROYĆ]
Strony 158, 159


Wieczorem byliśmy z Kryjową w kinie (Carlton), a potem na kolacji w Bucuresti (przyszedł Kryj).

    Dnia 24 VI
Lala nie zadzwoniła, co to może być? Dlaczego?

    Dnia 25 VI
Lala nie dzwoniła. Dostałem dziś pieniądze. Poszedłem do Lali i zostawiłem wizytówkę, żeby przyszła albo dziś o 8mej albo jutro o 11tej do Nestora do ogródka. Nie przyszła.

    Dnia 26 VI
Byłem dziś rano u Ferdzia, potem razem żeśmy poszli do Nestora – Lala nie przyszła – dlaczego? Ferdzio mi powiedział, że głupi jestem, że się zakochałem itd., ma świętą rację. A jednak nie powinna tego tak zrobić – to boli.
Po obiedzie napisałem kartkę do wuja Eugena i cioci Magdzi.

    Dnia 27 VI
Dziś rano byłem u Lali, nie zastałem jej, zostawiłem swój bilet. Gdyby tu chodziło o inną kobietę, to bym tego nigdy nie zrobił, ale człowiek zakochany jest głupi jak cztery stołowe nogi razem wzięte. Mimo tego jednak jest to ostatnie
Następna