Pismo studenckie w Berkeley --/02/1966 (USA) sygnatura: 1966_1_046
Czesław Miłosz krytykuje artykuł w tygodniku Time, komentujący sprawę moskiewskiego procesu Andrieja Siniawskiego i Julija Daniela. Zwraca uwagę, że pisanie o tej kwestii w zimnowojennym stylu poświęca prawdę na rzecz sensacji, w związku z czym czytelnicy Timea nie poznają właściwej oceny motywów, skłaniających do oporu pisarzy w krajach komunistycznych. Pisarze, którzy mówią o wadach swoich społeczeństwa, niekoniecznie muszą być wrogami systemu w którym żyją. Przedstawiani są oni-pisze Miłosz - jako ludzie podzielający wartości amerykańskiego czytelnika, tymczasem wartości te różnią się radykalnie, ponieważ oni są świadomi że socjalistyczne propozycje dziewiętnastego stulecia były prawdopodobnie ostatnią próba uratowania świata przed upadkiem w szaleństwo i barbarzyństwo.