Dziennikarz, publicysta, eseista, komentator spraw międzynarodowych.
Dzieciństwo i młodość spędził we Lwowie. W czasie wojny jego najbliższa rodzina została zamordowana w gettcie lwowskim. Po 17 września 1939 r. razem z bratem Leonem przedostał się do Rumunii, w której spędził całą wojnę. Studiował na uniwersytecie w Bukareszcie, mieszkał przez pewien czas z Józefem Beckiem i jego rodziną. Po zakończeniu wojny redagował przez rok „Nowiny Polskie”, a w 1948 r. został korespondentem PAP w Bukareszcie.
Po powrocie do Polski w 1949 r. zamieszkał w stolicy i pracował w „Życiu Warszawy”. Po nagonce antysemickiej w 1968 r. zdecydował się na emigrację. W 1969 r. wyjechał wraz z rodziną do Belgii, mieszkał w Brukseli.
Pracował w belgijskim dzienniku „Le Soir”. Nadto był stałym współpracownikiem Radia Wolna Europa, sekcji polskiej BBC, a także „International Herlad Tribune”, a od lat 90. „Gazety Wyborczej”.
Od kwietnia 1970 r. był związany z Instytutem Literackim i pisywał stale do „Kultury” W miesięczniku publikował głównie w swym autorskim cyklu „Widziane z Brukseli”, podpisując teksty jako Brukselczyk. Artykuły poświęcał przede wszystkim sytuacji międzynarodowej, w Polsce i od czasu do czasu w bloku wschodnim. Na początku lat 90. Unger podjął się stworzenia niewielkiej antologii tekstów, będących paszkwilami, a częściej atakami na Jerzego Giedroycia. Publikacja ukazała się pod tytułem „Anty-Kultura” nakładem Oficyny Wydawniczej POMOST w 1992 r. W wersji cyfrowej można ją przeczytaj TUTAJ.
Dwukrotnie wyróżniony nagrodami „Kultury” - w 1977 r. i 1984 r. Jerzy Giedroyc pisał w „Autobiografii”: „w początkach lat siedemdziesiątych zaczęła się również nasza współpraca z Leopoldem Ungerem. […] Pisze jako Brukselczyk o sprawach polskich i międzynarodowych. Nie zastąpił Mieroszewskiego i nigdy do tego nie pretendował. Ale dzięki niemu problematyka, którą podejmował Mieroszewski, została po jego śmierci obecna w „Kulturze”, przy czym traktowana jest kompetentnie, dowcipnie i z szerokim oddechem”. (J. Giedroyc, Autobiografia, oprac. i posłowiem opatrzył K. Pomian, wyd. 1, Warszawa 1994).
W 2009 r. Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie przyznał mu doktorat honoris causa.
W innych oficynach wydał: