jakiś angielski statek do Londynu przyjechać pojutrze i najprawdopodobniej, już wyjedzie, cz. że lekcje angielskiego się urwą. U nas dzisiaj wieczorem była kolacja, na którą byli zaproszeni
Ciołkosz b. poseł socjalistyczny i jego „towarzysz” Grosfeld, takoż socjalista, obaj niedawno przekroczyli granicę rumuńską. Oprócz tego potem przyszli Łączkowski i Wolski. Rozmowa była bardzo ciekawa.
Dnia 13/XII
Dziś wieczorem druga kolacja, byli Tennenbaum, sławny prof. ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim oraz Wolski.
Dnia 14/XII
Dziś znów u mnie była Wanda.
Wychodząc pojękiwała, że po co ona to robi, że już nigdy nie przyjdzie itp. Śmieszne są te kobiety i bardzo do siebie podobne.
Dnia 15/XII
Dziś u Angelescu poznałem swego nowego belfra od angielskiego, nazywa się Rusin. Nowiński wyjeżdża w niedzielę do Anglji pociągiem.
Jurek zaziębiony.
Dnia 16/XII
Jurek wyjechał. Miałem dziś lekcję z nowym belfrem, bardzo miły, podoba mi się.
Następna