[HENRYK GIEDROYĆ]
Strony 142, 143


Wytańczyłem się z ukochaną stryjcia za wszystkie czasy. Bawiliśmy się do drugiej. Potem Ferdzio i ja poszliśmy sobie na dziewczynki. Wróciłem do domu o 3.30 rano.
Listu od Lali nie było.

   Dnia 11 IV
Kolację zjadłem u Italianów. Nogi mnie bolą po wczorajszych tańcach. Listu od Lali nie było.

   Dnia 12 IV
Pierwsza lekcja francuskiego z Heydlówną

   Dnia 13 IV
Rano byłem u Ferdzia, potem w szkole.

   Dnia 14 IV
   Dnia 15 IV
Nareszcie list od Lali. – kochana dziewczyna

   Dnia 16 IV
   Dnia 17 IV
   Dnia 18 IV
   Dnia 19 IV
   Dnia 20 IV
Napisałem list do Lali.

   Dnia 21 IV, Niedziela
Byłem na wsi u Rodysa. Poznałem Tanię.

   Dnia 22 IV
Wziąłem pieniądze na str Aman. Byłem u Rodysa – z Tanią idzie coraz lepiej.

   Dnia 23 IV
Jurka imieniny. Kupiłem mu rękawiczki.

   Dnia 24 IV

   Dnia 25 IV
Miałem pierwszą randkę z Tanią. Jutro musi być (...?)
Następna