1951-04-09
, Jerzy Giedroyc
„...W dalszym ciągu nie rezygnuję z wydania po polsku całości, tj. „Ślubu" i „Trans-Atlantyku”, bo w pewnym sensie byłaby to bomba w obecnym świecie kulturalnym w kraju, znacznie skuteczniejsza od niemądrej propagandy wszystkich Free Europe. Szanse w tej chwili są jednak żadne... Przyzwyczajony jednak jestem, że zawsze coś może „wyskoczyć” i dlatego nie jestem pesymistą...”