1951-10-25
, Józef Czapski
Czapski przekonuje generała Andersa, że Czesław Miłosz nie jest podwójnym szpiegiem, dlatego warto udzielić mu pomocy przy uzyskiwaniu amerykańskiej wizy. „Jakże bym chciał, żeby Pan Generał uwierzył, że piszę to do Pana Generała wcale nie jak »Idealista, artysta i w ogóle półgłówek«, ale jak człowiek, któremu się zdaje, że prosić o to Pana Generała jest jego polskim politycznym obowiązkiem".