Henryk Giedroyc. Agenda 1947


Na początku zapisków z 1947 roku Henryk Giedroyć zamieścił listę miast i krajów, które w tym okresie odwiedził. Jest tam m. in. Londyn, Paryż, Rzym, Neapol, Maisons-Laffitte, Sudbury… Pasja do podróżowania? Nie, raczej smutny los emigranta, szukającego jakiegoś punktu zaczepienia.
W 1947 roku Henryk marznie w zimnych angielskich barakach dla polskich żołnierzy, bezskutecznie próbuje kontynuować naukę, pisze dziesiątki listów, odwiedza brata Jerzego w podparyskim Maisons-Laffitte. Odnawia znajomości z czasów wojny, ale i to bez sukcesów. Miota się, zastanawia, co dalej robić. „Beznadziejna beznadziejność” - notuje…
Co wybierze?








©ILP