POLSKA
5 stycznia – odbyło się pierwsze zebranie Klubu Krzywego Koła.
12 marca – w Moskwie zmarł Bolesław Bierut.
20 marca - I sekretarzem KC PZPR został Edward Ochab.
23 kwietnia – zostali aresztowani pierwsi funkcjonariusze UB – wiceminister Roman Romkowski i dyrektor X Departamentu Anatol Fejgin.
28-29 czerwca - Rewolta robotnicza w Poznaniu. Protest przeciw ekonomicznym i politycznym warunkom życia zlikwidowany przy użyciu milicji i wojska, w trakcie pacyfikacji zginęło 85 osób, blisko 1000 zostało rannych, tyle samo aresztowanych.
19-21 października – odbyło się VIII plenum KC PZPR, na którym nowym przewodniczącym partii został zrehabilitowany Władysław Gomułka (odwilż gomułkowska). Na obrady bez uprzedzenia przybyła delegacja radziecka z Nikitą Chruszczowem.
28 października - zwolniono z więzienia w Komańczy prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego.
2 grudnia - Obradujący w Warszawie VIII Walny Zjazd Związku Literatów Polskich uchwalił szereg postulatów dotyczących polityki kulturalnej i informacyjnej państwa m.in. zniesienia prohibitów w czytelniach i bibliotekach oraz rozszerzenia „stosunków z polskimi pisarzami na emigracji”, zwrócił się też do władz o „uchylenie ograniczeń w rozpowszechnianiu prasy emigracyjnej, w szczególności paryskiej <Kultury>.”
10 grudnia - Rada Państwa wydała dekret przywracający Katowicom i województwu katowickiemu pierwotne nazwy. Powołano tzw. Komisja Mazura, mająca zbadać przypadki łamania prawa w naczelnych organach ścigania i wymiaru sprawiedliwości do 1956 r..
25 grudnia – z tą datą ukazał się pierwszy – po przejęciu przez PAX w 1953 roku – numer Tygodnika Powszechnego zredagowany przez Jerzego Turowicza.
ŚWIAT
25 lutego – Nikita Chruszczow podczas XX Zjazdu KPZR wygłosił referat „O kulcie jednostki i jego następstwach”.
12 marca - W Moskwie zmarł Bolesław Bierut.
8 czerwca - W Nowym Jorku samobójstwo popełnił Jan Lechoń.
25 października - Powstanie węgierskie. Przed budynkiem parlamentu komunistyczna policja polityczna ÁVH dokonała masakry około stu demonstrantów.
1 listopada - Imre Nagy ogłosił wystąpienie Węgier z Układu Warszawskiego i neutralność kraju. Trwa kryzys sueski.
4 listopada – rozpoczęła się interwencja wojsk radzieckich na Węgrzech.
10 listopada – wojska sowieckie stłumiły powstanie węgierskie.
2 grudnia – oddział Fidela Castro wylądował na Kubie. Rozpoczęła się rewolucja kubańska.
Z HISTORII INSTYTUTU LITERACKIEGO
(według opracowania prof. Rafała Habielskiego)
STYCZEŃ
Ukazał się nr 99 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich - 2022
- numerów sprzedanych i prenumerat - 3372.
- W nr. m.in.: artykuł Juliusza Mieroszewskiego „Karty na stół” pisze w nim m.in.: „Wszystkie nasze wypowiedzi w stosunku do Kraju można streścić w dwóch punktach: 1. Jesteśmy za pełnym wyzwoleniem, niepodległością i rzetelną demokracją – nie odrzucamy jednak rozwiązań połowicznych jak np. neutralizm. W imię pełnej wolności nie odrzucamy pół-wolności w imieniu tych, którzy od lat 16-tu pozbawieni są w ogóle wolności. 2. Reprezentujemy pogląd, że przedmiotem polityki na Kraj jest nie tylko cel kardynalny, to jest niepodległość lecz również bieżąca sytuacja w Polsce. Nie jesteśmy zwolennikami poglądu – któremu więcej hołduje polityków na emigracji niż się sądzi – że... im gorzej tym lepiej.”
- W „Po Prostu”, (nr 1/353) Zbigniew Florczak, „Ostatnie pokolenie”.
- 5-11 stycznia - W „Przeglądzie Kulturalnym” (nr 1/175) Jacek Bocheński „Trzy uwagi po lekturze paryskiej „Kultury”; (refleksje po lekturze artykułu Stanisława Zarzewskiego podsumowującego ankietę o odwracalności przemian w Polsce).
- 20 stycznia - W „Dzienniku Polskim i Dzienniku Żołnierza” komentarz redakcyjny „Żałosne bankructwo” dotyczący ogłoszonego przez Rozgłośnię „Kraj” Wezwania do Polaków na całym świecie, będącego także odpowiedzią na „niefortunny , szkodliwy i nieodpowiedzialny apel pewnego emigracyjnego miesięcznika do sygnatariuszy pierwszego wezwania powrotowego”.
- 21 stycznia - W „Syrenie” (nr 3/406) polemika Mariana Czarneckiego (<„Kultura” wykłada karty>) z artykułem J. Mieroszewskiego „Karty na stół”.
- 27 stycznia - W Tymczasowej Radzie Jedności Narodowej w Londynie kontynuowana była dyskusja na temat polityki zagranicznej. Do koncepcji „Kultury” w tym względzie nawiązała Lidia Ciołkoszowa (PPS) opowiadając się za walką o pełną niepodległość i pełną demokrację w Polsce i odrzucając metodę półśrodków w tym względzie.
W „Przeglądzie Kulturalnym” Jerzy Putrament („Dwa łyki Ameryki”) z opóźnieniem polemizuje ze „Zniewolonym umysłem” Czesława Miłosza.
W „Słowie Powszechnym” (nr 26/2933) Andrzej Micewski „W stronę emigracji”, m.in. o artykule Stanisława Mackiewicza „Une travail..”.
LUTY
Ukazał się nr 100 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2162
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3552
W nr m.in.:
Oświadczenie redakcji w sprawie „48” „Jedźmy, nikt nie woła..”. m.in. „Ani na ogłoszony w listopadowym numerze <Kultury> list otwarty do 48-miu, którzy podpisali wezwanie emigrantów do powrotu, ani na wysyłane do nich za pośrednictwem <Tygodnika Powszechnego> listy indywidualne nie otrzymaliśmy dotąd żadnej odpowiedzi. (...) Z milczenia 48-miu wynika, jasno, że nie będą mogli przyjechać. Żałujemy tego szczerze i chcielibyśmy wierzyć, że z naszymi niedoszłymi gośćmi nie żegnamy się na zawsze. (...) Manewr obliczony na sukces stał się dla reżymu źródłem zakłopotania. Można rozszerzyć margines wolności w Polsce nawet nie zmieniając oblicza politycznego. Ale nie wolno wolności <udawać>, gdyż póki istnieje polska emigracja, a więc partner swobodny w dyskusji, choćby potencjalnej – fałsz ten zawsze wyjdzie na jaw.”
- 5-11 lutego - W „Przeglądzie Kulturalnym” (nr 1/175), Jacek Bocheński, Trzy uwagi po lekturze paryskiej „Kultury”.
- 10 lutego - W „Biuletynie Rozgłośni „Kraj” (nr 5/14) Jan Szeląg (Zbigniew Mitzner), „Konrad Wallenrod w Maisons-Laffitte”.
- 11 lutego - Polemika Ryszarda Piestrzyńskiego z J. Mieroszewskim w artykule <„Kultura” chce popierać Gomułkę> „Orzeł Biały” (nr 6/710): „Wyjaśniło się wiele tajemnic. Ustaliło oblicze tej nowej grupy politycznej, która jest poniekąd (wyzwolenie częściowe) spadkobierczynią dawnej grupy jałtańskiej. Oczywiście program przewidujący poparcie Gomułki, działanie w ramach obecnego ustroju w Polsce, godzenie się na jakieś wyzwolenie <częściowe> nie jest ani programem niepodległościowym, ani zgodne z założeniami prawdziwego liberalizmu. P. Mieroszewski tymczasem w końcowych uwagach pisze, że występuje w imieniu...<liberałów>, do których zaliczył zespół <Kultury>. Titoizm i liberalizm łączą się w umyśle p. Mieroszewskiego w jedno.”
- 11/22 lutego - Paweł Jasienica opublikował w „Przeglądzie Kulturalnym” (nr 7/181) recenzję powieści Teodora Parnickiego („Zgoda Narodów”).
- 21 lutego - W Radiostacji „Kraj” felieton Jana Szeląga (Zbigniewa Mitznera) „Wyspa ślepców” wywołana artykułem Simone Weil Czy istnieje doktryna marksistowska? Z puenty: „W ten oto sposób duch faszyzmu i duch Berii znalazły dla siebie pomnik na łamach <Kultury>, pomnik wzniesiony przez Miłosza, który rzucił ojczyznę, bo mu rzekomo za mało było wolności. A tymczasem okazało się, że to nie był brak wolności, tylko obawa przed narodem, który nie ostrogami będzie prowadzony ku przyszłości.”
- 26/27 lutego - W „Życiu Warszawy” (nr 48/3842), August Grodzicki „Rozmowa z emigrantem”, m.in. „Jedynym poważniejszym zjawiskiem wśród obcej nam emigracji polskiej w Paryżu jest miesięcznik „Kultura”. Redaguje go grupka ludzi z Jerzym Giedroyciem na czele. Znajduje się wśród nich też Józef Czapski, którego obsesyjna nienawiść do komunizmu i do Związku Radzieckiego jest znana.”
- 29 lutego - W emigracyjnym dzienniku litewskim „Draugas” polemika Jonas Rugisa z artykułem Józefa Mackiewicza poświęconym stosunkom polsko-litewskim. („K” nr 96).
- 27 lutego - „Co do nagrody, to po wielkich kłótniach z Jeleńskim zdecydowaliśmy przyznać nagrodę Andrzejowie Chciukowi za „Smutny uśmiech”, do spółki z Leo Lipskim-Lipschützem (opowiadanie „Noc i dzień”. Osobiście wolałem przyznać całą nagrodę Chciukowi, gdyż jestem przeciwnikiem dzielenia nagród.” Jerzy Giedroyc do Jerzego Stempowskiego
- 27 lutego - Na posiedzeniu Tymczasowej Rady Jedności Narodowej głos zabrała reprezentująca PPS Lidia Ciołkoszowa, która krytycznie odniosła się do pomysłów politycznych „Kultury”. „Głosy paryskiej <Kultury> propagujące neutralizm, rozwiązania połowiczne czy nową <gomułkowszczyznę> winny być przez emigrację stanowczo odrzucone, jako szkodliwa dywersja. Programem naszym musi być pełna niepodległość. Propagowane przez to pismo rozmowy z <przedstawicielami Kraju> nie mogą być owocne, ponieważ przybysze i tak nie mogliby być szczerzy.” („Egzekutywa Zjednoczenia Narodowego. Dział Informacji” (nr 4/56)
W „Robotniku” (nr 2/8197) w dziale „Uwagi” artykuł Adama Ciołkosza, <Wertepy „Kultury”> (przedruk w „Robotniku Polskim” Nowy Jork).
MARZEC
Ukazał się nr 101 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2195
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3558
- 3 marca - „Awans >Kultury< na wroga numer jeden reżymu ma swój sens i nie jest rzeczą przypadku. Wraga i krzykacze są dla reżymu mniej szkodliwi i łatwiejsi do rozgrywania. Z tej oceny <Kultury> przez reżym trzeba wyciągnąć wnioski. Ja wyciągam następujące: jako emigracyjna grupa polityczna, >Kultura< jest całkowicie izolowana – dowodzą tego ostatnie napaści na >Kulturę< ze w s z y s t k i c h stron (...) Ba! wroga numer jeden reżymu >Kultura< awansowała dzięki swej stronie literackiej, przez którą zyskała pewien wpływ na środowiska literackie w kraju. Ze względu na wagę, jaką reżym doktrynalnie przypisuje zjawiskom literackim, sprawa ta przybrała charakter ostry i zasadniczy.”
J. Stempowski do J. Giedroycia
- 4 marca - W nowojorskim „Robotniku Polskim” (nr 10), artykuł Adama Ciołkosza Wertepy „Kultury” poświęcony sprawie reakcji na Apel 48: „Nie możemy kampanii >>Kultury<< określić innymi słowami: bałamutna i szkodliwa, bo nie na miejscu i nie na czasie. Bałamuci kra, bo w kraju mogą pomyśleć, że emigracja schodzi ze stanowiska walki o pełną niepodległość i pełną demokrację. Bałamuci emigrację, bo na emigracji mogą pomyśleć, że kraj gotów jest poprzestać na rozwiązaniach połowicznych. Występując z inicjatywą spotkania w Maisons-Laffitte z sygnatariuszami wezwania powrotowego <<Kultura>> zapowiadała <<poważny krok do zbliżenia się i porozumienia wzajemnego kraju i emigracji>>; zamiast tego zabrnęła na intelektualne wertepy, oddalając się zarówno od kraju, jak od emigracji.”
- 8 marca - „...dostałem niesłychanie oficjalny i urzędowy list od redaktora nacz. <Życia Literackiego> Machejka proponujący wymianę pism < możliwie najbardziej wstecz>. Bardzo zabawne”.
J. Giedroyc do K. Jeleńskiego
- 17 marca - W „Orle Białym” (nr 11/715) artykuł polemiczny wobec linii „Kultury” i publicystyki Juliusza Mieroszewskiego „Odyseusz w komunistycznej Troi”.
- 20 marca - W Rozgłośni „Kraj” Jan Szeląg (Zbigniew Mitzner), <Prawdziwe karty na biurku w redakcji „Kultury”> m.in., „W gorączkowym poszukiwaniu polityki uzasadniającej istnienie emigracji, gdy tyle polityk zawiodło, pan Mieroszewski pragnie odnowić starą politykę BECKA w nowej, jeszcze gorszej sytuacji, pragnie faktycznie poddania emigracji komendzie neohitlerowskiej. Ta polityka może prowadzić tylko do jednego: do wzmocnienia nowych dywizji zachodnio-niemieckiego Wehrmachtu polskimi ochotnikami, ochotnikami do wywiadu, do propagandy, do sabotażu przeciw Polsce. Niemieckie karty leżą już jawnie na biurku redaktora KULTURY.”
- 22 marca - List Jerzego Giedroycia do Benedykta Heydenkorna, z sugestią przeprowadzenia akcji protestacyjnej z okazji wizyty w Londynie przywódców ZSRR Nikity Chruszczowa i Nikołaja Bułganina. Wedle Giedroycia jej istotę stanowić miały kartki z jednobrzmiącym angielskim tekstem, wysyłane przez Polaków z całego świata na adres premiera Wielkiej Brytanii, zawierające następujące kwestie: uwolnienie prymasa Wyszyńskiego, wyjaśnienie okoliczności zbrodni katyńskiej, rehabilitacja 16 przywódców Polski Podziemnej i uwolnienie żyjących, zwolnienia Polaków przetrzymywanych w ZSRR, rehabilitację zamordowanych w czasie wojny przywódców żydowskich Altera i Erlicha.
- 24 marca - Ryszard Piestrzyński poinformował w „Orle Białym” (nr 12/716), że czuje się obrażony artykułem Juliusza Mieroszewskiego („K” nr 101) i kieruje sprawę do sądu koleżeńskiego Związku Dziennikarzy.
- 24 marca - Pierwszy od zakończenia wojny list Aleksandra Bocheńskiego do Jerzego Giedroycia dotyczący zaproszenia „48” zawierający propozycję zaproszenia do Maisons-Laffitte m.in. „nie wiem czemu zapraszasz jakieś wyranżerowane stare pudła i wyleniałych parchów na dyskusje o powrocie do Polski, zamiast się zwrócić po światło do dawnych przyjaciół, jak ja....”
- W marcu Jerzy Giedroyc rozpoczął wysyłkę „Kultury” oraz książek Instytutu Literackiego (jako egzemplarzy wymiennych) do większości oficyn wydawniczych w Polsce.
KWIECIEŃ
Ukazał się nr 102 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2262
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3608
1 kwietnia - W Biuletynie Kraj (nr 12/21) artykuł Jana Szeląga <Prawdziwe karty na biurku w redakcji „Kultury”>.
- 6 kwietnia - Odpowiedź Jerzego Giedroycia na list Aleksandra Bocheńskiego: „Do wyranżerowanych starych pudeł zwróciłem się dlatego, że one się do mnie pośrednio zwróciły ze swoim apelem. Jestem człowiekiem dobrze wychowanym i staram się odpowiadać nawet na niepoważne propozycje”.
- 7 kwietnia - W Biuletynie „Kraj” (nr 13/22) polemika Zbigniewa Florczaka z artykułem Juliusza Mieroszewskiego „Materiały do refleksji” („K”, nr 101).
- 8 kwietnia - W „Od A do Z” (nr 15/267), dodatku do krakowskiego „Dziennika Polskiego” Andrzej Bursa <Notatki o paryskiej „Kulturze”>.
- 10 kwietnia - „Jak Panu, zdaje się mówiłem, mam znajomych w Ambasadzie Francuskiej w Warszawie. Otóż dostałem dziś od nich list pocztą dyplomatyczną o ogromnej popularności <Kultury>. Mianowicie szereg czytelników <Kultury> zebrało na dom <Kultury> 550 złotych i złożyło je w ambasadzie, by nam przekazać. Nie idzie o sumę, ale taka historia byłaby nie do pomyślenia jeszcze rok temu. Zrobiło to mi naprawdę dużą przyjemność. Może moja ambicja, by <Kultura> odegrała rolę <Kołokoła> Hercena, nie jest tak megalomańską.”
J. Giedroyc do J. Stempowskiego
- 10 kwietnia - W Ognisku Polskim w Londynie odbył się wieczór zorganizowany przez Związek Pisarzy Polskich „Dlaczego pisarze nie wracają do kraju?”, w którym udział wziął Juliusz Mieroszewski.
- 12 kwietnia - „Ideałem jaki sobie postawiłem był hercenowski <Kołokoł> - pismo emigracyjne efektywnie oddziaływujące i formujące inteligencję krajową. To nie taki łatwy ideał do osiągnięcia.”
J. Giedroyc do J. Mackiewicza
- 17 kwietnia - Jerzy Giedroyc zwrócił się do Stanisława Lorentza, dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie z sugestią podjęcia działań, mających na celu odnalezienie pracy Stanisława Kościałkowskiego o Antonim Tyzenhauzie. Spraw ta była przedmiotem rozmowy podczas wizyty jaką w Maisons-Laffitte złożył Władysław Lorentz.
- 17-20 kwietnia - Przy okazji pobytu w Strasburgu na sesji ACEN Stefan Korboński odwiedził dom „Kultury”.
- 30 kwietnia - „W Nieborowie o wiele więcej gości niż się spodziewałam. Są też Lorentzowie. On wieczorem przyszedł do mnie i opowiadał o swej wizycie w Maisons-Laffitee, o rozmowach z Giedroyciem i Czapskim.”
Maria Dąbrowska, Dzienniki powojenne
Na papierze biblijnym zostały wydane i wysłane do Polski (ok. 1000 egz.) artykuły Aleksandra Weissberga-Cybulskiego, Józefa Czapskiego oraz wywiad Bogdana Czaykowskiego z Grahamem Greenem.
MAJ
Ukazał się nr 103 „Kultury”
- nakład - 4300 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2278
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3607
- 20 maja - W „Wiadomościach” (nr 21/529) recenzja Jana Lechonia (Pomnik nieznanych żołnierzy) W imieniu Rzeczpospolitej Stefana Korbońskiego.
21 maja - „Wydaje mi się, że do kraju przenikają z emigracji tylko najlepsze książki. W najgorszych latach cenzury i strachu „Zniewolony umysł” przeczytali w Polsce wszyscy, kto tylko tego rodzaju książki czyta, a może i nawet wielu innych. Gorsze rzeczy nie wywierają żadnego wpływu, a nawet nie przesączają się przez kordony.”
Jerzy Stempowski do Jerzego Giedroycia.
- 26 maja - W „Syrenie” artykuł Stanisława Paczyńskiego „Oszustwo” poświęcony stosunkowi Juliusza Mieroszewskiego do sytuacji w kraju, odwilży i toczonych tam dyskusji: „Oszustwo reżimowe widoczne jest jak na dłoni. <Polemika krajowa>, która na p. Mieroszewskim wywarła tak głębokie wrażenie (...) ma na celu przekonanie Zachodu, że w Polsce coś się zmienia, że kurs łagodnieje, że społeczeństwo może się teraz wypowiadać, i że się wypowiada za...ustrojem komunistycznym. Zadaniem jej jest także – a może przede wszystkim – zdezorientowanie emigracji politycznej, odebranie jej wszelkiej nadziei, skłonienie jej do zaniechania dalszej walki i powrotu do kraju.”
- 27 maja - „Losy <Kultury> są dość niepewne, gdyż powstaje groźna konkurencja. Mianowicie [Witold] Olszewski, redaktor śp. <Słowa Polskiego>, wraz z Ulatowskim i całym zestawem endeckim – rozpoczynają wydawanie miesięcznika w Paryżu. (...) Sądząc ze spisu rzeczy, miesięcznik będzie poświęcony zwalczaniu trzech plag: Ameryki, Kraju i <Kultury>. (...) Obawiam się, że mogę utracić duży procent czytelników na korzyść nowego pisma.”
J. Giedroyc do K. Jeleńskiego.
Na papierze biblijnym zostały wydane i wysłane do kraju artykuły: Zbigniew Jordan, „O prawach historii”, Jeanne Hersch, „Rewolucja i fetysze”, Bohdan Brodziński, „Paczki”.
CZERWIEC
Ukazał się nr 104 „Kultury”
- nakład - 4300 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2308
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3609
- 3 czerwca - W tygodniku „Świat” (nr 23/254) Wiesław Górnicki „Tajny raport” (o książce Stefana Korbońskiego).
- 8 czerwca - W „Dzienniku Polskim i Dzienniku Żołnierza” recenzja Aleksandra Bregmana z książki Stefana Korobońskiego „W imieniu Kremla” („Druzgocący akt oskarżenia przeciw St. Mikołajczykowi”). „W świetle książki Korbońskiego, Mikołajczyk jest ostatecznie zdyskwalifikowany, jako kandydat na przywódcę. Jest także tragedią, że tego rodzaju człowiek mógł kiedykolwiek odgrywać czołową rolę.”
10 czerwca - „Umarł Lechoń. Skamander odchodzi >w siną dal<.”
J. Mieroszewski do J. Giedroycia
- 10 czerwca - Krytyczne uwagi o książce Stefana Korbońskiego w Radiostacji „Kraj” oraz jej biuletynie.
- 10-11 czerwca - W „Życiu Warszawy” krytyczne omówienie „W imieniu Kremla” S. Korbońskiego piórem Zbigniewa Mitznera.
- 20 czerwca - W Radiostacji „Kraj” Stefan Arski o polemice Juliusza Mieroszewskiego „W odpowiedzi” („K” nr 104).
- 25 czerwca - „Ja już jestem zupełnym bankrutem. Siedzę teraz nad stworzeniem swojej siatki w kraju, co kosztuje, a ponadto wypuszczono szereg ludzi z więzień w kraju, którymi trzeba się zająć, i ze względów czysto ludzkich, i z pewnymi nadziejami na przyszłość. Już o paru wiem, że wyszli w świetnej formie psychicznej.”
J. Giedroyc do K. Jeleńskiego
- 26 czerwca - Do Maisons-Laffitte przyjechał Czesław Straszewicz, który przez kilka dni był gościem w domu „Kultury”.
- 28 czerwca - „Przed chwilą telefonują mi wiadomości o rozruchach w Poznaniu. Widzę w tym potwierdzenie linii >Kultury<.
J. Giedroyc do Benedykta H. Heydenkorna
W „Horyzontach” (nr 1) notatki polemiczne Jana Ulatowskiego „A „Kultura” skacze”: „Dotychczas byliśmy przekonani, że wyzwolenie to obalenie reżymu. Odtąd będziemy musieli przywyknąć, że da się pomyśleć wyzwolenie <w ramach reżymu>”.
Od czerwca 1956 r., przez ponad rok, głównym korespondentem krajowym „Kultury” była Anna Szarzyńska-Rewska. Przez attaché prasowego ambasady francuskiej w Warszawie, Georges’a Sidre’a przekazywała do Maisons-Laffitte materiały i dokumenty, dotyczące sytuacji w Polsce; sprawozdania z zebrań m.in. Związku Literatów Polskich, prasę studencką i zakładową, spis repatriantów z ZSRR otrzymany od ks. Jana Zieji. Była projektodawczynią pomysłu, który nie został zrealizowany przede wszystkim ze względów technicznych, przygotowywania w Paryżu matryc ważnych tekstów ukazujących się w „Kulturze”, z których w Warszawie sporządzano by odbitki w nakładzie kilkuset egzemplarzy.
Na przełomie czerwca i lipca w Maisons-Laffitte gościł Jerzy Zawieyski.
LIPIEC
Ukazał się nr 105/106 „Kultury”
- nakład - 4300 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2375
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3653
W nr m.in.: Gustaw Herling-Grudziński, opowiadaniem „Książę niezłomny” powrócił na łamy „Kultury” po przerwie trwającej praktycznie od 1948 r.
- 1 lipca - „Wypadki poznańskie były do przewidzenia, ale nie spodziewałem się ich tak szybko. W sumie jest to zjawisko pożyteczne: powrót do atmosfery 1905 roku, to znaczy klasa robotnicza zaczyna nabierać, że tak powiem, świadomości klasowej i zaczyna walczyć o swoje prawa i poprawienie bytu. Łączy się to z nienawiścią do Sowietów.”
Jerzy Giedroyc do Juliusz Mieroszewskiego
- 1 lipca - W liście do Zdzisława Broncla Jerzy Giedroyc poinformował o swoich projektach wydawniczych związanych z wypadkami w Polsce, składały się na nie: antologia noweli i powieści związanych „z tematyką 1905 roku”, wybór pism Trockiego oraz „Wielka czystka” Aleksandra Weissberga-Cybulskiego.
- 1 lipca - W „Wiadomościach” (nr 27/535),Gustaw Herling-Grudziński, „Roztopy”, m.in.: „Kiedy w „Wiadomościach”, jako Lector wskazywałem że „Zniewolony umysł” Miłosza jest błyskotliwą koncepcją bez pokrycia, świetnym pomysłem essayistycznym, który porwał autora, każąc mu zapomnieć o modelu, że sprawy są prostsze (choć mniej efektowne) i ich wytłumaczenia należy szukać nie u Gobineau i nie u Witkacego lecz w teorii odruchów warunkowych Pawłowa (zwłaszcza w rozdziale o ślinieniu się głodnych psów), powiedziano mi że jestem niesprawiedliwy. Utwierdzałem się mimo to w moim przekonaniu, ilekroć zdarzyło mi się później spotkać pisarzy krajowych na kongresach międzynarodowych. Teraz widać ile wart był Ketman i Murti-Bing, i cieszę się niezmiernie, że przyznał to otwarcie K. A. Jeleński w znakomitym artykule na łamach „Kultury”. Był to jeden z licznych rachunków intelektualnych bez gospodarza. Okazało się, że ludzie bablali o „Nowej Wierze” nie dlatego, że ich podbiła, ale dlatego że się jej bali, i że lepiej jest zawsze poddać się własnemu strachowi z komentarzem filozoficznym, niż z jawnym dygotaniem łydek i kropelkami potu na czole. Kto czytał „Zniewolony umysł” żeby się dowiedzieć co myślą intelektualiści w Kraju, stracił czas. Kto go czytał jako dzieło wyobraźni pisarskiej, inteligencji i niepospolitego talentu, wróci doń jeszcze niejednokrotnie.”
- 1 lipca - W „Nowej Kulturze” (noty, nr 27/327) polemika z artykułem A. Bobkowskiego „Po trzęsieniu spodniami”.
- 1 lipca- W Biuletynie Rozgłośni „Kraj” (nr 25/34) polemika Stefana Arskiego z Juliuszem Mieroszewskim („Fakty są silniejsze”).
W początku miesiąca Jerzy Giedroyc otrzymał oficjalny polski tekst tzw. tajnego referatu Chruszczowa; projektował wówczas wydanie go w formie broszury kolportowanej na emigracji, oraz wysyłanej do kraju. W efekcie tekst ukazał się jako pierwszy zeszyt serii „Dokumenty”, wydany na papierze biblijnym.
- 8 lipca - „Niech Pan uściska od mnie Miłosza. Jego „Traktat” jest cudowny. Ja, stary prozaik, mało czuły na wiersze – głośno sam sobie odczytuję strofy i aż mnie zatyka. Niech kule biją tego mojego imiennika. Zazdrość mnie kąsa.”
Czesław Straszewicz do Jerzego Giedroycia.
- 9 lipca - „... Biblioteka <Kultury> jest dla mnie nie bussinesem, a jedynie narzędziem politycznym.”
Jerzy Giedroyc do Juliusza Mieroszewskiego.
- 10 lipca - „Co do Poznania, to jednak ja się bardzo cieszę z tych wypadków. Po raz pierwszy widzę poważną szansę na zmianę stosunków. To jest powtórzenie sytuacji z 1905 r. o to jest dla ustroju najniebezpieczniejsze. Wymaga to, ma się rozumieć, odpowiedniej akcji ze strony Zachodu i emigracji, a z tym jest dość strasznie.”
J. Giedroyc do S. Korbońskiego.
- 15 lipca - „Ostatnie wypadki poznańskie bardzo mnie przejęły. Wbrew wszystkim, widzę w tym promień nadziei. Jeśli zaczyna się ferment w środowisku robotniczym, jeśli zaczyna się walka socjalna, to jest to primo objaw zdrowy i słuszny, a secundo jest to dla systemu najgroźniejsze. Wydaje mi się, że jedynie ta droga może doprowadzić do przemian w bloku sowieckim, bez katastrofalnej pod każdym względem wojny. Ma się rozumieć niebezpieczeństw jest szalenie dużo. Cały ten ruch może się zdegenerować w awanturę antyrosyjską, co w tej chwili byłoby katastrofą, a do czego społeczeństwo będzie zapewne pchać i emigrację i wywiad amerykański, może przyjść ( i tego się najbardziej boję) pogrom czy pogromy. Jest to ulubiony chwyt rosyjski, a materiału palnego nie brakuje”.
J. Giedroyc do S. Vincenza.
- 15 lipca - W Hotelu Prince of Wales w Londynie odbył się obiad wydany przez przebywającą w Wielkiej Brytanii delegację pisarzy krajowych dla pisarzy emigracyjnych, w którym udział wziął m.in. Juliusz Mieroszewski. „Ogólne wrażenie. Zauważyłem, że może z wyjątkiem Dąbrowskiej, oni wszyscy mają pewien kompleks w stosunku do nas. W osobistym zetknięciu nie ma cienia tej hucpowatej pewności siebie, która bije z >Trybuny Ludu< - powiedzmy. Wielu z nich szczerze boleje z powodu obwoływania ich zdrajcami przez emigrację.”
J. Mieroszewski do J. Giedroycia.
- 16 lipca - „Co do Miłosza, to mnie nie bardzo dziwi zarówno niechęć krajowców do niego, jak również, że do Pana nie dzwoni będąc w Londynie. Jest to facet pełen kompleksów, bardzo słaby, ze snobizmem lewicowości. Dla niego zarówno Pan, jak i ja jesteśmy trochę faszyści. Ja mam z nim stale krzyż pański, i gdyby nie talent, to dawno bym się przestał męczyć. Ale pisze świetnie. „Traktat poetycki” jest niewątpliwie ewenementem poetyckim.”
J. Giedroyc do J. Mieroszewskiego.
- 16 lipca - „Mam po raz pierwszy poczucie, że naprawdę dziś kierujemy opinią polską. Jeżeli nie zabierzemy wyraźnie głosu, to będzie to naszą wielką przegraną.”
J. Giedroyc do J. Mieroszewskiego.
List Jerzego Giedroycia do Jerzego Zawieyskiego z sugestiami spraw do poruszenia w kraju (przeciwdziałanie antysemityzmowi, likwidacja przez władze cła na paczki, „wynegocjowanie” przez Prymasa Wyszyńskiego zwrotu Skarbów Wawelskich, wizyta Władysława Gomułki w Stanach Zjednoczonych) i przypominający stanowisko „Kultury” w sprawie druku w Polsce książek pisarzy emigracyjnych, pod warunkiem zachowania integralności tekstu i nieopatrywania „wstępami nieprzyzwoitymi”.
SIERPIEŃ
W połowie miesiąca ukazała się w Warszawie broszura Jerzego Putramenta „Po tamtej stronie” poświęcona Czesławowi Miłoszowi.
- 11 sierpnia - Andrzej Bobkowski rozpoczął podróż do Europy. Celem były mistrzostwa świata modeli latających w Höganäs w Szwecji, wizyty w Monachium (pisarz współpracował z Radiem Wolna Europa) oraz w Maisons-Laffitte.
- 13 sierpnia - „Jak Pan wie, wydawanie książek nie jest moim zawodem, a jedynie środkiem mojej pracy politycznej”.
J. Giedroyc do Cz. Miłosza.
- 31 sierpnia - „We wrześniowym numerze zamieszczam artykuł Jeleńskiego na temat antysemityzmu, oraz ankietę na ten temat. Przywiązuję do tego wielką wagę, gdyż dużo jest danych, że Sowiety będą chciały powtórzyć trick kielecki. Wypadki poznańskie po raz pierwszy właściwie wzbudziły sympatie dla Polski na lewicy światowej, czy w kołach postępowych. Mały, sprowokowany pogrom doskonale to sparaliżuje. Tym bardziej, że opinia żydowska jest histerycznie na nasz temat obolała. Czy Pan nie mógłby tej ankiety ogłosić przez FE?”
J. Giedroyc do J. Nowaka.
WRZESIEŃ
Ukazał się nr 107 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich - 2378
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3665
W nr. m.in. Informacja o rozpisaniu ankiety w sprawie antysemityzmu polskiego.
- 14 września - Radio „Kraj” (nr 859), Witold Lubicz, „Warunki Mieroszewskiego”, m.in.: „Trudno sobie wyobrazić artykuł bardziej napuszony i zagmatwany, niż utwór Juliusza Mieroszewskiego pt. „Dialog”, zamieszczony na pierwszym miejscu paryskiej <Kultury>. Tym to dziwniejsze, że tę rozchełstaną retorykę autoryzuje cały zespół tego miesięcznika (...) Nie mogę sobie wyobrazić żadnego innego zespołu na świecie, który reprezentację swoich myśli powierzał komuś równie nieopanowanemu.”
- 23 września - „Nie kwestionuję oczywiście prawa redakcji do odrzucania materiału, ale gdy autor stawia swoje warunki, one powinny być uszanowane. Wiele razy już omawiałem sprawę druku moich dzienników i Redaktor wie, jak mi na tym zależy. Wobec tego nie pozostaje mi nic innego, jak wstrzymać się z dalszym nadsyłaniem materiału...”
Witold Gombrowicz do Jerzego Giedroycia.
Przerwa w druku „Dziennika” Witolda Gombrowicza. Tekst nie ukazywał się w „Kulturze” od września 1956 r. do marca 1957 r..
Na papierze biblijnym zostały wydane artykuły Juliusza Mieroszewskiego i Konstantego Jeleńskiego z nr 108, wraz z nimi Adam Uziembło „Jak niegdyś”, oraz Rejestracja rodzin ofiar katyńskich.
PAŹDZIERNIK
Ukazał się nr 108 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2363
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3645
- 3 października - List Józefa Mackiewicza do Jerzego Giedroycia w sprawie wydania „Kontry”: „Powołując się na nasze zeszłoroczne rozmowy i zresztą list Pana z dnia 19 września 55, w którym proponował mi Pan konkretne warunki polskiego wydania książki o tragicznych losach Kozaków w 1945 etc. – zgłaszam obecnie formalną ofertę. Książka ta została przez mnie napisana.”
- 6 października - W tygodniku „Ziemia i Morze” (nr 21) ukazały się „Fragmenty z dziennika” Witolda Gombrowicza opublikowane w nr 104 „Kultury”, drukowane także w nr 22 i 23. Pismo poinformowało także o zaakceptowaniu oferty wymiany numerów: „Bardzo chętnie czytać będziemy wydawnictwa książkowe <Kultury> zgodnie z propozycjami Panów”.
- 7 października - W „Nowej Kulturze” (nr 41) artykuł Zygmunta Kałużyńskiego „Makulatura wielkiego konfliktu” o literaturze antykomunistycznej, w tym książkach Instytutu Literackiego.
- 9 października - „Pisze Pan, że musimy mieć zawsze możność wycofać się z zajętego stanowiska. Polityka liberalna, niedoktrynalna zawsze ma tę możliwość. My traktujemy politykę empirycznie – jako założenie doświadczenia. Dana teza gra – to dobrze, a jak nie, to do kosza!”
Juliusz Mieroszewski do Jerzego Giedroycia.
- 14 października - W „Wiadomościach” (nr 42/550) krytyka krajowego programu „Kultury” „Ręce i nogi” pióra Adama Pragiera („Puszka Pandory”), m.in. „Czyta się to wszystko z niedowierzaniem. Od której właściwie strony rozpocząć przyglądanie się temu zespołowi bzdur. Zespołu <Kultury>”.
- 20 października - W „Orle Białym” Zdzisław Stahl „Źródło niebezpiecznej możliwości”, w artykule m.in. polemika z „Dialogiem” J. Mieroszewskiego („K”, nr 107).
- 21 października - W „Wiadomościach” (nr 43/551) recenzja Zygmunta Zawadowskiego („Tajemnica Teodora”) „Końca Zgody Narodów” Teodora Parnickiego.
- 21-22 października - Podczas zjazdu Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie, który obradował w Londynie, przyjęta została następująca uchwała: „Dopóki kraj nasz pozostaje w politycznej niewoli i pod rosyjską przemocą, pisarze polscy na obczyźnie, zgodnie ze swą uchwałą z 1947 roku, winni nadal powstrzymywać się od wszelkiej współpracy z instytucjami kontrolowanymi przez władze totalistyczne. Zasada ta obowiązuje pisarzy emigracyjnych jako warunek skutecznego udziału w walce o wyzwolenie, dopóki nie będzie w Kraju rzeczywistej wolności słowa i druku. – Jednym z podstawowych warunków tej wolności jest dopuszczenie do Kraju książek i innych wydawnictw polskich i obcych, drukowanych w wolnym świecie.” Za uchwałą głosowały 23 osoby, przeciw były 4 – m.in. Juliusz Mieroszewski i Zdzisław Broncel, a jedna wstrzymała się od głosu.
- 28 października - W „Nowej Kulturze” (nr 44) artykuł Zbigniewa Florczaka „Znowu – wokół emigracji”.
LISTOPAD
Ukazał się nr 109 „Kultury”
- nakład - 4400 egz.,
- prenumeratorów bezpośrednich – 2396
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3671
Do numeru listopadowego „Kultury” dołączony został II zeszyt serii Dokumenty, który zawierał przemówienie wygłoszone 21 października przez Władysława Gomułkę na VIII plenum KC PZPR, po jego wyborze na stanowisko I sekretarza, opatrzone komentarzem J. Mieroszewskiego. „Zdajemy sobie sprawę, że objęcie władzy przez Gomułkę spowodowało w Polsce przewrót, który graniczy z chaosem. Zdajemy sobie również sprawę, że podjęcie koniecznych reform wymaga czasu i pewnej stabilizacji, niemniej uważamy, że Gomułka winien już dziś wydać oświadczenie w sprawie dalszych reform. Należałoby również zlikwidować propagandową aparaturę na emigrację. Nikt na obczyźnie nie da wiary niepodległościowym i patriotycznym zapewnieniom, głoszonym przez tych samych politruków, którzy całymi latami wysługiwali się stalinowcom. Należy wreszcie dopuścić do kraju periodyki i wydawnictwa emigracyjne. Byłby to dowód, że nowe kierownictwo zdecydowało się zlikwidować stan „zimnej wojny” pomiędzy emigracją a Krajem. Sprawa likwidacji na przykład ceł na paczki i gruntownej reformy PKO, może być też przygotowaniem do wciągnięcia mas emigracji do odbudowy gospodarczej kraju. Staje się to możliwe i aktualne na tle oświadczeń Gomułki w sprawie reprywatyzacji rolnictwa i rzemiosła. W sumie: Dajemy kredyt Władysławowi Gomułce. Ufamy, że jego celem jest pełne uniezależnienie Polski od Rosji. Ufamy, że z udzielonego mu poparcia przez naród polski wyciągnie konsekwencje i chcąc się oprzeć na nie-komunistach da im głos i reprezentację. Ponieważ tak Polska, jak cała Europa wschodnia, znajduje się w krytycznej sytuacji, przyjmujemy, że utrwalanie niezależności na zewnątrz, utrzymanie spokoju oraz podniesienie stopy życiowej ludności na wewnątrz, stanowią w tej chwili kardynalny postulat. Rezerwujemy sobie natomiast pełne prawo ostatecznej oceny Władysława Gomułki, w świetle jego przyszłej polityki i dokonań.”
- 8 listopada - „Artykuł Mieroszewskiego słuszny i rozumny, ale sądziłbym, iż na razie nie trzeba zanadto formułować i określać naszej <postawy>, zachowując należytą giętkość w obliczu galopującej Historii. Zawsze będzie czas na wyciągnięcie wniosków – niech naprzód zdemaskują się fakty.”
Witold Gombrowicz do Jerzego Giedroycia.
- 11 listopada - W „Nowej Kulturze” (nr 46) polemika A. Makowskiego („W sprawie emigracji”) z artykułem Zbigniewa Florczaka („NK”, nr 44).
- 11 listopada - W „Życiu” (nr46/490) komentarz <Nerwy współpracowników „Kultury”> dotyczący uchwały Związku Pisarzy w sprawie niedrukowania w kraju.
- 17 listopada - Obszerny list-memoriał Jerzego Giedroycia do Jerzego Zawieyskiego, z sugestiami spraw do poruszenia – sytuacja gospodarcza (zmniejszenie produkcji zbrojeniowej i pomoc zewnętrzna; likwidacja akcji skierowanej przeciw emigracji, oraz założenie pisma wydawanego w języku angielskim „obliczonego na świat anglosaski”; zlikwidowanie zagłuszania audycji polskich z Zachodu, wizyta robotników Fabryki Samochodów Osobowych w zakładach Forda w USA, objazd teatru studenckiego po ośrodkach uniwersyteckich w Stanach Zjednoczonych; zapewnienie „Kulturze” (jako programu minimum) swobodnego docierania „do pism, bibliotek, uniwersytetów, oraz dziennikarzy i literatów to znaczy tych, którzy będą sobie tego życzyli. Tak samo w dziedzinie wydawania książek uważam za realny minimalny postulat, by książki pisarza emigracyjnego drukowanego w kraju, a które zostały wydane na emigracji miały też wstęp wolny.”
- 17 listopada - W „Syrenie” (nr 46/449), Ryszard Wraga, „Szyldy i szyldziki”, m.in. „Komentarz p. Mieroszewskiego do mowy Gomułki jest na poziomie wszystkich dotychczasowych rozważań tego płodnego publicysty: nie wiadomo, o co chodzi. Wiadomo tylko jedno, że p. Mieroszewskiego (przemawiającego zresztą w imieniu „zespołu”) ogarnia lęk, by nie pozostać, broń Boże, poza nawiasem tego, co się w Polsce dzieje. A nuż Gomułce „uda się!” – no to wtedy: przecież mówiliśmy! A jak się nie uda! – no to wtedy też: przecież mówiliśmy! W komentarzu p. Mieroszewskiego znajdujemy co drugi wiersz takie perełki: „Jeżeli partia komunistyczna w kraju będzie szła po linii niepodległościowej – przestanie być agenturą obcego mocarstwa, ...” Dosłownie! Jak partia komunistyczna może pójść „po linii niepodległościowej”, tego biegły w marksizmie-leninizmie p. Mieroszewski nie wyjaśnia, ale zapewnia, że „rozwój po tych liniach jest zarówno możliwy, jak i pożądany”.
- 18 listopada - „Ostatni numer <Kultury> był doskonały, a wydanie przemówienia Gomułki świetnym pomysłem. Tak niewiele osób czyta lub ma dostęp do prasy krajowej, iż bez udostępnienia przemówienia w formie broszurowej nie byłoby ono zapewne znane.”
Zbigniew Jordan do Jerzego Giedroycia
- 18 listopada - W nr 27 szczecińskiego tygodnika „Ziemia i Morze” ukazał się przedruk artykułu J. Mieroszewskiego „Dialog”, na który odpowiedział Henryk Rozpędowski („Dialog z emigracją”, tamże, nr 28 z 24 XI).
Państwowy Instytut Wydawniczy rozpoczął starania o wydanie w kraju „Turystów z bocianich gniazd” Czesława Straszewicza w nakładzie 10 tys. egz.; inicjatywa nie doszła do skutku.
GRUDZIEŃ
Ukazał się nr 110 „Kultury”, poświęcony Z.K., A.O., T.P., D.S., J.S., A.Ż., inżynierom grupy elektryfikacyjnej w Argentynie
- nakład - 4400 egz.
- prenumeratorów bezpośrednich – 2420
- numerów sprzedanych i prenumerat – 3694
- 1 grudnia - Ukraiński tygodnik „Homin Ukrainy” (nr. 49/349) zamieścił krytyczny komentarz do artykułu J. Mieroszewskiego „Kwestia rosyjska”.
„Zaczynają nas Ukr[aińcy] atakować, że sprzedajemy inne narody. Jest to zarzut ciężki i przykry – specjalnie dla mnie. Trudno zaś dziś, gdy zaangażowaliśmy się taktycznie, wykładać kawę na ławę, że to tylko pierwszy etap. Zdecydowałem się więc zrobić inaczej. Wydaję książkę Józefa Mackiewicza „Kontra” (zresztą doskonałą).”
Jerzy Giedroyc do Juliusza Mieroszewskiego (13. XII 1956)
- 2 grudnia - W „Życiu Literackim” (nr 49/254) ukazał się artykuł Aleksandra Gelli „Sprawy ludzi opornych”, omawiający poglądy Juliusza Mieroszewskiego.
- 10 grudnia - W liście do Stefana Korbońskiego Jerzy Giedroyc przedstawił listę książek, które powinny być wysyłane do kraju i opracowane z myślą o tamtejszych odbiorcach: „W imieniu Kremla”, „Na nieludzkiej ziemi” Józefa Czapskiego, podręcznik Historii Powszechnej oraz Historii Polski oraz jednotomowy skrót pracy Arnolda Toynbee; w tym samym liście także pomysł zaproszenia przez związek zawodowy zakładów samochodowych Forda robotników żerańskiej FSO.
- W grudniu w londyńskim wydawnictwie Allen &Unwin ukazał się przekład książki „W imieniu Rzeczpospolitej” Stefana Korbońskiego pt. „Fighiting Warsaw”.
- W końcu roku Jerzy Giedroyc rozpoczął, po raz kolejny, próbę nakłonienia Fundacji Forda do podjęcia się finansowania Domu Wydawniczego o założeniach podobnych do finansowanego przez Fundację, a działającego w Nowym Jorku Domu im. Czechowa, wydającego literaturę rosyjską. Zdaniem Redaktora oficyna taka mogłaby odegrać ogromną rolę przez wydawanie książek poszukiwanych w kraju, jednak nie-cenzuralnych, lub niechętnie widzianych przez władze. W listach do Aleksandra Hertza wysłanych w grudniu i styczniu 1956/1957 Giedroyc przedstawił koncepcję programy wydawniczego, na który składały się znaczące książki beletrystyczne i poetyckie autorów amerykańskich, m.in. Williama Faulknera, Edny Ferber, Algren Nelsona, Hermana Melville’a. Hertz uzupełnił listę m.in. o Ernesta Hemingwaya („Komu bije dzwon”), Johna Steinbecka, Thortona Wildera, oraz o autorów książek poświęconych historii i cywilizacji Stanów Zjednoczonych. Inicjatywa założenia Domu nie doszła do skutku, mimo wielokrotnego wracania przez Giedroycia do tej sprawy m.in. w czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych w 1961 r.
Książki wydane przez Instytut Literacki w 1956 r.
- Stefan Korboński, „W imieniu Kremla” - nakład 2000 egz.
- Raymond Aron, „Koniec wieku ideologii” - nakład 1000 egz.
- Graham Green, „Moc i chwała” - nakład 1500 egz.